’Córeczka’
Szłam drogą, kiedy to zaczął mnie boleć brzuch.
Na moich oczach brzuch zaczął wkrótce szybko rosnąć, a ja zorientowałam się, że jestem w ciąży i zaraz urodzę dziecko…
Położyłam się na pobliskiej ławce i urodziłam półroczną dziewczynkę, która zaczęła ze mną rozmawiać dusza z duszą…
( Z tego snu obudził mnie telefon z ośrodka adopcyjnego z propozycją zaadoptowania półrocznej dziewczynki. )

Odczyt:
Ponownie wylosowana zostaje karta 'pielgrzym światła’ – to reprezentant mojego drugiego dziecka, mającego mnie nauczyć miłości